Kominek - to jeden z tych elementów, których w moich wyobrażeniach domu na wsi zabraknąć nie mogło. Bo czy jest coś przyjemniejszego niż huczący ogień gdy na zewnątrz śnieżyca? Lub wieczory w fotelu przed kominkiem w słotne listopadowe dni? A może kominek w chłodniejszy wiosenny poranek z kawką? I oto kolejne małe marzenie spełnione - kominek stoi, kominek działa! Jeszcze tylko wstawić kratki i pomalować czopuch i będzie skończony. A wszystko to za sprawą dwóch mężczyzn mego życia - Lubego Mego i Taty :)
Zastanawiamy się nad kolorem czopucha - biały czy kremowy?
Dziękuję Ci kochana za te ciepłe myśli:) Kominek piękny, zawsze o takim marzyłam,niestety,na razie mam tylko biokominek. Czopuch może kremowy? Niech podkreśli urodę. A cóż tam dojrzałam w donicy obok? Czyżby rozsada sałatki? Święta już w nowym domku?
OdpowiedzUsuńDusiu, ja też wymyśliłam sobie biokominek (w sypialni), ale to w dalszych planach... (może kiedyś będzie). Co do koloru, to też skłaniam się na kremowy, ewentualnie piaskowy. A w doniczce to przesadzone z ogrodu pierwiosnki- liczę, że się przyjmą i zakwitną na Święta - które już na nowym :)
UsuńNasz kominek jeszcze długo nie będzie wykończony. Działa oczywiście, ale jest nieobudowany, bo mam co do jego obudowy za duże wymagania. Chciałabym żeby był bardziej wiejski, jak piec kaflowy ;-)
OdpowiedzUsuńKominek przypominający piec kaflowy to świetny pomysł! Będzie cudny. Trzymam kciuki za pomyślność przedsięwzięcia :)
UsuńCudowny kominek! :)
OdpowiedzUsuńMa swój urok, a co do czopucha, to wybrałabym beżowy, tak jakoś lepiej mi się widzi. :)
Pozdrawiam serdecznie,
Ilona
Dziękujemy :) Tak - raczej beżowy. Pozdrawiam również :)
Usuńja wybrałabym kremowey...bardzo ładnie sie prezentuje..
OdpowiedzUsuńmy też stalismy sie posiadaczami kominka, ale go nie obudowujemy, pokazywałam go na swoim blogu....
ale ciepełko jest fantastyczne, palimy od rana do wieczora, a płomienie skutecznie zastępuja TV , dla którego w naszym domu nie ma miejsca....
pozdrawiam
O tak - ciepło z kominka jest jedyne w swoim rodzaju! I dodatkowo pięknie pachnie :) A TV... cóż, u nas jest...chociaż dobrze nam było kiedy go nie było :)
UsuńTrochę mnie nie było a u Ciebie już taki wielki krok do przodu !!! Czyli święta już w nowym domu ! :D
OdpowiedzUsuńJuż jesteśmy u siebie - Święta jeszcze wyjezdne, ale już mieszkamy :)
UsuńSuper że masz kominek :D zazdraszczam ;) a kolor na pewno nie biały, bo szybko niestety się pobrudzi... moja siostra ma od roku i już widać ślady użytkowania. Czasem jak dokłada do ognia to pomimo otwarcia komina dym buchnie do wewnątrz pokoju (albo jak "cugu" nie ma i cięzko się rozpala) . Ale pomimo tych niedogodności to super sprawa .
OdpowiedzUsuńFajnie umila wieczory i jakoś tak przytulniej w domu przy ogniu :)
UsuńPiękny kominek i "zazdraszczam" tak samo jak poprzedniczka :),... też mi się kominek marzy ...czopuch chyba raczej na jakiś jasny beż bym widziała...
OdpowiedzUsuńDziękuję, moi Mężczyźni są wielce zadowoleni z tylk pochlebstw na temat ich pracy :)
Usuń